kamery na autostradzie A3

GRUPA CTR - lider systemów zabezpieczeń

...Kategoria:baza wiedzy

Elektroniczne tablice informujące o warunkach na drodze, kamery i specjalne czujniki temperatury - we wrześniu na śląskim odcinku autostrady A4 w kierunku Wrocławia rozpoczną się testy elektronicznego systemu zarządzania autostradą.

System, który pochłonie 6 mln euro, buduje właśnie na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad krakowska firma Traxelektronik. Wzdłuż śląskiego pasa autostrady zamontowano już sieć czujników i stacji meteorologicznych. Lada dzień mają być gotowe też elektroniczne tablice informujące o temperaturze powietrza, stanie nawierzchni czy przewidywanych opadach deszczu lub śniegu. Staną od Sośnicy do samego Wrocławia.

  • System będzie na bieżąco reagował na wydarzenia na drodze. Jeżeli gdzieś wydarzy się wypadek, powstanie korek czy zamknięty zostanie pas ruchu, informacje o tym będą natychmiast wyświetlane na tablicach - mówi Wojciech Gierasimiuk z GDDKiA w Katowicach.

Nad tym, aby informacje były aktualne, mają czuwać przeszkoleni dyspozytorzy. Śląskie "centrum dowodzenia" znajdzie się w Kończycach. Powstaje tu baza niezbędna dla utrzymania autostrady.

Zdecydowano się też na zamontowanie specjalnych czujników rejestrujących natężenie ruchu i prędkość na A4. Jednak drogowcy uspokajają, że dane będą wykorzystywane tylko do celów statystycznych. - Nie przewidujemy na razie montażu fotoradarów, choć niewykluczone, że kiedyś zdecyduje się na to policja - wyjaśnia Gierasimiuk.

Na śląskim odcinku A4 pojawią się też kamery, choć akurat ten system nie będzie należał do najnowocześniejszych. Mają przekazywać tylko statyczny obraz, który będzie można podglądać m.in. na stronie GDDKiA.

Pierwsze testy elektronicznego systemu zarządzania autostradą (niezbędnego, by droga miała standardy europejskie) rozpoczną się we wrześniu. Na 100 proc. swoich możliwości ma ruszyć w grudniu. Być może w przyszłości specjalne tablice informacyjne pojawią się też w rejonie Katowic, czyli na odcinku od Sośnicy do węzła Murckowska. Ale w tej sprawie decyzje jeszcze nie zapadły, a GDDKiA chce przyjrzeć się, jak to wszystko będzie funkcjonować w rejonie Sośnicy. System to bowiem nie tylko czujniki, ale i całe oprogramowanie, które może sprawiać kłopoty.

Z elektronicznego systemu zarządzania autostradą mają korzystać też kierowcy podróżujący płatnym odcinkiem A4 z Katowic do Krakowa. Tu jednak będzie to trwało dłużej, bo najpierw Stalexport, spółka zarządzająca płatną autostradą, musi zakończyć na niej remonty planowane do 2010 roku.

I jeszcze jedna dobra informacja dla kierowców. W ciągu dwóch najbliższych miesięcy rozstrzygnięty zostanie przetarg na budowę stacji benzynowych, hoteli i restauracji od Sośnicy w kierunku Wrocławia. GDDKiA zapewnia, że będą gotowe do połowy przyszłego roku.

Potrzebujesz pomocy? Zapytaj!